Zakończenie umowy za porozumieniem stron
Jeśli chodzi o zakończenie współpracy wypowiedzeniem umowy lub bez, wystarczające jest tutaj oświadczenie jednej strony. Gdy pracodawca wypowiada umowę pracownikowi, nie ma znaczenia to, czy on się z tym zgadza. Wypowiedzenie powinno być odpowiednio sformułowane, wskazując na przyczynę i możliwości odwołania się do sądu pracy. Takich elementów nie obejmuje jednak rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Ta opcja jest możliwa w każdym momencie, także wtedy, gdy pracownik podlega ochronie przed wypowiedzeniem. Po zaproponowaniu rozwiązania umowy na mocy porozumienia, jeśli pracownik się zgadza, dochodzi do takiego rozwiązania.
Porozumieniem stron można rozwiązać praktycznie każdą umowę o pracę, przy czym nie jest wymaga pisemna forma. Jednakże w świadectwie pracy wskazuje się podstawę prawną rozwiązania umowy (przepisy kodeksu pracy). Praktycznie rzecz ujmując, najlepiej jest zachować formę pisemną. Zazwyczaj jedna strona tworzy pismo z informację, że chce rozwiązać umowę na mocy porozumienia z danym dniem. Jeżeli druga strona się na to zgodzi, dochodzi do rozwiązania umowy o pracę. Więcej informacji w tym temacie znajdziemy w serwisie Poradnik Pracownika.
Zakończenie stosunku pracy
O czym jeszcze trzeba pamiętać? Propozycja rozwiązania umowy powinna zawierać datę, w jakiej chcemy ją rozwiązać. Co istotne, milczenie drugiej strony nie oznacza zgody! Przykładowo, gdy pracownik dostarcza pismo z propozycją rozwiązania umowy 30 maja, a pracodawca nie udziela odpowiedzi, nie można uznać, że w tym dniu dojdzie do rozwiązania umowy o pracę i braku konieczności przychodzenia do pracy. Gdy pracownik przestanie stawiać się w zakładzie pracy, pracodawca ma możliwość dyscyplinarnego zwolnienia w związku z naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych. W takiej sytuacji dyscyplinarka raczej nie jest korzystna dla pracownika, dlatego trzeba bliżej zapoznać się z regulacjami dotyczącymi rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron.
Dodatkowo pracodawca może uzależniać swoją zgodę na zakończenie stosunku pracy od wykorzystania urlopu przez pracownika. Niekiedy zdarza się, że pracownik znalazł sobie inną pracę i chcę jak najszybciej odejść z obecnego miejsca pracy. Tworzy zatem propozycję rozwiązania umowy za porozumieniem z konkretną datą. Pracodawca się zgadza, jednak wskazać może inną datę, uzależniając zgodę od wyczerpania urlopu przez pracownika (aby nie musiał wypłacać ekwiwalentu). Gdy pracownik się na to zgodzi, umowa jest rozwiązywana w dacie wskazanej przez pracodawcę!
Czy zakończenie współpracy w takiej formie może być niekorzystne dla pracownika? Zazwyczaj jest to dobre rozwiązanie. Jedynym minusem jest to, że po zarejestrowaniu się z Urzędzie Pracy nie będziemy mogli skorzystać z zasiłku dla bezrobotnych przez pierwsze trzy miesiące. Może dojść do tego, że pracodawca chce zlikwidować stanowisko pracy i wychodzi z propozycją rozwiązania umowy na mocy porozumienia stron. Jeśli pracownik się zgodzi, w świadectwie wskazuje się, że rozwiązanie obejmuje porozumienie stron w związku z przyczynami leżącymi po stronie pracodawcy. Wtedy trzy miesiące karencji oczekiwania na zasiłek dla osób bezrobotnych nie mają miejsca.
